W nocy z 19 na 20 maja 2024 r. w godz. 21:30-05:30 (CET) wystąpią utrudnienia w dostępie do usług oraz aplikacji Cinkciarz.pl, a także w płatnościach oraz zarządzaniu kartami. Przepraszamy za ewentualne niedogodności.
Ви отримали нашу картку від фонду?
Додайте її до свого профілю, щоб стежити за отриманими коштами.
Umocnienie dolara wytraciło impet, ale amerykańska waluta pozostaje mocna. USD/PLN jest w okolicy 3,90. EUR/PLN na koniec tygodnia cofa się do 4,57.
W dobiegającym końca tygodniu złoty znalazł się ponownie w tarapatach, ale kurs EUR/PLN zmierza do pułapu z minionego piątku. Bariera 4,60 zł za euro nie została naruszona, ale poziom ten wciąż wydaje się zagrożony. I pozostanie, aż do czasu, gdy kurs cofnie się pod 4,56 zł. Naszym scenariuszem bazowym jest powrót złotego na ścieżkę umocnienia.
Dynamika PKB Polski w drugim kwartale (zgodnie z przewidywaniami) osiągnęła wartości dwucyfrowe, plasując się się na pułapie 10,9 proc. r/r. Dokładną strukturę Główny Urząd Statystyczny opublikuje dopiero w końcówce miesiąca, ale zakładamy m.in. silną konsumpcję i krzepnięcie pozytywnych tendencji w zakresie inwestycji. Tym samym nie ma powodu, by rewidować nasze prognozy zakładające, że zarówno w tym roku, jak i w kolejnym tempo wzrostu przekroczy 5 proc. Relatywnie dobra koniunktura to obok sytuacji w bilansie płatniczym (dane z tego frontu już dziś po południu) stanowią solidny długoterminowy fundament złotego.
Dynamika CPI w lipcu została potwierdzona na poziomie 5,0 proc. rok do roku – poprzedni raz szybciej ceny rosły latem 2001 r. Na uwagę zasługują wzrosty w takich kategoriach jak transport oraz rekreacja i kultura. Można zakładać, że presja cenowa nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa i nowe rekordy siły inflacji jeszcze przed nami.
Ostatnie dane oczywiście mogą sprzyjać decyzji o szybszej podwyżce stóp, ale trudno wyobrazić sobie, żeby RPP zdążyła ich dokonać w 2021 r. Wynika to z obaw władz o sytuację epidemiczną, chęci potwierdzenia wysokiego przebiegu ścieżki inflacji w listopadowej projekcji NBP oraz preferencji, by zakończyć ilościowe luzowanie przed podwyżką kosztu pieniądza.
Kolejne sygnały zaniepokojenia inflacją
W ostatnich komentarzach decydentów widać rosnące zaniepokojenie inflacją. Na przykład: Jerzy Kropiwnicki zapowiedział, że w listopadzie może zagłosować za tzw. sygnalną podwyżką (czyli ruchem o 15 pkt bazowych). Zbliżanie się podwyżki zacznie pozytywnie oddziaływać na złotego. W dużej mierze dotyczy to jego notowań względem innych walut regionu.
Na Węgrzech czy w Czechach cykl podwyżek będzie dobiegał końca, gdy w Polsce będzie się dopiero rozpoczynał. Takie rozejście się ścieżek banków centralnych teraz szkodzi złotemu, ale wkrótce powinno mu pomagać. Tym bardziej że rozmaite miary średnioterminowej i długoterminowej wyceny wskazują, że polska waluta jest niedowartościowana lub neutralnie wyceniana. Na drugim biegunie jest korona czeska, którą charakteryzuje przewartościowanie i znacznie mniejsze pole do umocnienia.
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Zobacz również:
12 sie 2021 8:45
Kursy walut po lekkim cofnięciu, dolar traci rezon po danych o inflacji, kurs euro zawraca przed 4,60 zł (komentarz z 12.08.2021)
Umocnienie dolara wytraciło impet, ale amerykańska waluta pozostaje mocna. USD/PLN jest w okolicy 3,90. EUR/PLN na koniec tygodnia cofa się do 4,57.
W dobiegającym końca tygodniu złoty znalazł się ponownie w tarapatach, ale kurs EUR/PLN zmierza do pułapu z minionego piątku. Bariera 4,60 zł za euro nie została naruszona, ale poziom ten wciąż wydaje się zagrożony. I pozostanie, aż do czasu, gdy kurs cofnie się pod 4,56 zł. Naszym scenariuszem bazowym jest powrót złotego na ścieżkę umocnienia.
Polska waluta na razie nie zdołała odrobić strat do korony czeskiej, forinta i rubla, które nadal są rekordowo drogie. W minionych dniach obok dolara podrożała także korona norweska. Potaniały z kolei frank szwajcarski i funt szterling. CHF/PLN odpada od 4,25 i spodziewamy się, że szwajcarska waluta na trwałe wypadnie z łask inwestorów. W notowaniach funta ma miejsce ostre cofnięcie z okolic 5,40 zł, które mogą okazać się lokalnym szczytem. Podobnie: pozytywny wpływ zbliżającej się decyzji o wygaszaniu skupu aktywów na dolara powinien się wyczerpywać potencjał amerykańskiej waluty do umocnienia.
Dwucyfrowe odbicie PKB potwierdza fundamenty złotego
Dynamika PKB Polski w drugim kwartale (zgodnie z przewidywaniami) osiągnęła wartości dwucyfrowe, plasując się się na pułapie 10,9 proc. r/r. Dokładną strukturę Główny Urząd Statystyczny opublikuje dopiero w końcówce miesiąca, ale zakładamy m.in. silną konsumpcję i krzepnięcie pozytywnych tendencji w zakresie inwestycji. Tym samym nie ma powodu, by rewidować nasze prognozy zakładające, że zarówno w tym roku, jak i w kolejnym tempo wzrostu przekroczy 5 proc. Relatywnie dobra koniunktura to obok sytuacji w bilansie płatniczym (dane z tego frontu już dziś po południu) stanowią solidny długoterminowy fundament złotego.
Dynamika CPI w lipcu została potwierdzona na poziomie 5,0 proc. rok do roku – poprzedni raz szybciej ceny rosły latem 2001 r. Na uwagę zasługują wzrosty w takich kategoriach jak transport oraz rekreacja i kultura. Można zakładać, że presja cenowa nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa i nowe rekordy siły inflacji jeszcze przed nami.
Ostatnie dane oczywiście mogą sprzyjać decyzji o szybszej podwyżce stóp, ale trudno wyobrazić sobie, żeby RPP zdążyła ich dokonać w 2021 r. Wynika to z obaw władz o sytuację epidemiczną, chęci potwierdzenia wysokiego przebiegu ścieżki inflacji w listopadowej projekcji NBP oraz preferencji, by zakończyć ilościowe luzowanie przed podwyżką kosztu pieniądza.
Kolejne sygnały zaniepokojenia inflacją
W ostatnich komentarzach decydentów widać rosnące zaniepokojenie inflacją. Na przykład: Jerzy Kropiwnicki zapowiedział, że w listopadzie może zagłosować za tzw. sygnalną podwyżką (czyli ruchem o 15 pkt bazowych). Zbliżanie się podwyżki zacznie pozytywnie oddziaływać na złotego. W dużej mierze dotyczy to jego notowań względem innych walut regionu.
Na Węgrzech czy w Czechach cykl podwyżek będzie dobiegał końca, gdy w Polsce będzie się dopiero rozpoczynał. Takie rozejście się ścieżek banków centralnych teraz szkodzi złotemu, ale wkrótce powinno mu pomagać. Tym bardziej że rozmaite miary średnioterminowej i długoterminowej wyceny wskazują, że polska waluta jest niedowartościowana lub neutralnie wyceniana. Na drugim biegunie jest korona czeska, którą charakteryzuje przewartościowanie i znacznie mniejsze pole do umocnienia.
Zobacz również:
Kursy walut po lekkim cofnięciu, dolar traci rezon po danych o inflacji, kurs euro zawraca przed 4,60 zł (komentarz z 12.08.2021)
Kursy walut dryfują wyżej, euro najdroższe od dwóch tygodni, dolar, funt, forint i korona rekordowo drogie (komentarz z 11.08.2021)
Kursy walut na rozdrożach, dolar i funt drogie, frank i euro nieco tanieją (komentarz z 10.08.2021)
Kursy walut podskoczyły, ale dolar i euro nie powinny dalej drożeć (komentarz z 9.08.2021)
Atrakcyjne kursy 27 walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s