W maju dolar traci na wartości, a złoty wyraźnie zyskuje. Obie tendencje w końcówce miesiąca tracą impet: amerykańska waluta nieco odbija, a kursy walut względem złotego w większości przypadków oddają zdobyte w tym tygodniu pole.
Za euro, dolara i funta płacono najmniej od miesięcy, ale w piątek rano ich notowania są w okolicy zamknięcia ubiegłego tygodnia. Oznacza to, że EUR/PLN po sforsowaniu 4,50 nie przebił lutowego dołka 4,47. Prawdopodobnie wykrystalizował się nowy przedział wahań 4,47-4,52. Kurs dolara oddala się od 3,65 zł. GBP/PLN powrócił ponad 5,20 – w stosunku do funta umocnienie zostało w największym stopniu wymazane. Brytyjska waluta jest mniej więcej tak samo wyceniana jak tydzień temu. Korona norweska i korona szwedzka również nie zmieniły w tym horyzoncie wartości względem złotego. Na drugim biegunie jest frank szwajcarski. CHF/PLN próbuje zadomowić się poniżej 4,10.
Kursy walut z przystankiem dłuższym niż długi weekend?
W horyzoncie końca roku pozostajemy do złotego pozytywnie nastawieni, spodziewamy się, że euro potanieje do 4,40 zł. Pomogą w tym: silny wzrost, przybliżająca się perspektywa podwyżek stóp procentowych oraz korzystne tendencje w bilansie płatniczym. Kwestia kredytów frankowych jest rozmyta. Przestaje straszyć i nie powinna znaleźć się w centrum uwagi dłużej niż chwilę, tym bardziej że otoczenie globalne powinno sprzyjać złotemu. Połączenie nadpłynności w globalnym sektorze finansowym i przyspieszającej jak z kopyta globalnej koniunktury to woda na młyn dla wysokich stóp zwrotu ryzykownych walut i aktywów, także z koszyka emerging markets.
W najbliższym czasie możliwa jest pauza w spadkach notowań EUR/PLN. Z jednej strony z ostatnich przetasowań nie należy wyciągać zbyt daleko idących wniosków. Duży udział mają w nich przetasowania kapitału typowe dla końca pewnego okresu. Często zdarza się, że gdy jakaś tendencja trwa cały miesiąc, to jego końcówka stoi pod znakiem jej korekty. Z drugiej strony należy pamiętać, że w USA rozpoczyna się długi weekend, co potęguje wspomniane zjawisko. Za tydzień w okres ograniczonej płynności wejdziemy na krajowym rynku. Poza tym w przyszłym tygodniu zostaną opublikowane kluczowe dane z amerykańskiego rynku pracy, które ustawią oczekiwania przed czerwcowym posiedzeniem Rezerwy Federalnej. Z ust inwestorów nie schodzi temat sposobu odcinania monetarnej kroplówki. W rezultacie aura wyczekiwania i brak przekonania do kontynuacji dotychczasowych trendów mogą nie zniknąć po weekendzie.
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Zobacz również:
27 maj 2021 8:35
Kursy walut odbijają: EUR/PLN, USD/PLN i GBP/PLN wracają do okrągłych poziomów (komentarz walutowy z 27.05.2021)
W maju dolar traci na wartości, a złoty wyraźnie zyskuje. Obie tendencje w końcówce miesiąca tracą impet: amerykańska waluta nieco odbija, a kursy walut względem złotego w większości przypadków oddają zdobyte w tym tygodniu pole.
Za euro, dolara i funta płacono najmniej od miesięcy, ale w piątek rano ich notowania są w okolicy zamknięcia ubiegłego tygodnia. Oznacza to, że EUR/PLN po sforsowaniu 4,50 nie przebił lutowego dołka 4,47. Prawdopodobnie wykrystalizował się nowy przedział wahań 4,47-4,52. Kurs dolara oddala się od 3,65 zł. GBP/PLN powrócił ponad 5,20 – w stosunku do funta umocnienie zostało w największym stopniu wymazane. Brytyjska waluta jest mniej więcej tak samo wyceniana jak tydzień temu. Korona norweska i korona szwedzka również nie zmieniły w tym horyzoncie wartości względem złotego. Na drugim biegunie jest frank szwajcarski. CHF/PLN próbuje zadomowić się poniżej 4,10.
W kolejnym odcinku cotygodniowego podcastu walutowego Cinkciarz.pl „Kurs na weekend” analizujemy, czy zachowanie złotego wpisuje się w historyczne prawidłowości. Sprawdzamy także, co słychać w notowaniach surowców, które w tym roku mają swoje pięć minut.
Kursy walut z przystankiem dłuższym niż długi weekend?
W horyzoncie końca roku pozostajemy do złotego pozytywnie nastawieni, spodziewamy się, że euro potanieje do 4,40 zł. Pomogą w tym: silny wzrost, przybliżająca się perspektywa podwyżek stóp procentowych oraz korzystne tendencje w bilansie płatniczym. Kwestia kredytów frankowych jest rozmyta. Przestaje straszyć i nie powinna znaleźć się w centrum uwagi dłużej niż chwilę, tym bardziej że otoczenie globalne powinno sprzyjać złotemu. Połączenie nadpłynności w globalnym sektorze finansowym i przyspieszającej jak z kopyta globalnej koniunktury to woda na młyn dla wysokich stóp zwrotu ryzykownych walut i aktywów, także z koszyka emerging markets.
W najbliższym czasie możliwa jest pauza w spadkach notowań EUR/PLN. Z jednej strony z ostatnich przetasowań nie należy wyciągać zbyt daleko idących wniosków. Duży udział mają w nich przetasowania kapitału typowe dla końca pewnego okresu. Często zdarza się, że gdy jakaś tendencja trwa cały miesiąc, to jego końcówka stoi pod znakiem jej korekty. Z drugiej strony należy pamiętać, że w USA rozpoczyna się długi weekend, co potęguje wspomniane zjawisko. Za tydzień w okres ograniczonej płynności wejdziemy na krajowym rynku. Poza tym w przyszłym tygodniu zostaną opublikowane kluczowe dane z amerykańskiego rynku pracy, które ustawią oczekiwania przed czerwcowym posiedzeniem Rezerwy Federalnej. Z ust inwestorów nie schodzi temat sposobu odcinania monetarnej kroplówki. W rezultacie aura wyczekiwania i brak przekonania do kontynuacji dotychczasowych trendów mogą nie zniknąć po weekendzie.
Zobacz również:
Kursy walut odbijają: EUR/PLN, USD/PLN i GBP/PLN wracają do okrągłych poziomów (komentarz walutowy z 27.05.2021)
Kurs euro wyczerpał spadkowy potencjał, dolar może odbijać z dołków (komentarz walutowy z 26.05.2021)
Kursy walut spadają, euro, funt i dolar najtańsze od miesięcy (komentarz walutowy z 25.05.2021)
Kurs euro zaczyna tydzień pod 4,50, USD/PLN pod 3,70, a CHF/PLN blisko 4,10 (komentarz walutowy z 24.05.2021)
Atrakcyjne kursy 27 walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s