Dla fanów koszykówki zapowiada się emocjonujący weekend. Po bardzo udanym początku sezonu, oczekiwania kibiców Byków są coraz większe. Nic dziwnego, skoro po dwóch meczach w dobrym stylu koszykarze Chicago Bulls zapisali w swojej tabeli komplet punktów.
Pobierz PDF (43.1 kB)
Dziś w nocy koszykarze z Wietrznego Miasta zmierzą się na wyjeździe z silną ekipą Detroit Pistons, a w nocy z niedzieli na poniedziałek na własnym parkiecie podejmą Orlando Magic.
Przed sezonem wiele mówiło się o tym, że Chicago Bulls potrzebuje czasu, by zgrać drużynę. Dołączył do niej nowy trener i całkowicie zmienił styl gry. Choć ruchów kadrowych nie było wiele, trudno było wskazać na zawodników, którzy mogli poprowadzić Byki do zwycięstw. Naturalnym liderem wydawał się Derrick Rose. Jednak przed sezonem doznał groźnej kontuzji i jego forma budziła sporo wątpliwości. Rozgrywający w spotkaniach otwierających sezon zasadniczy występował w ochronnej masce. Nie wpłynęło to negatywnie na jego grę. W meczach z Cleveland Cavaliers i Brooklyn Nets zdobył 33 pkt. Jego gra z każdą minutą wyglądała lepiej. Kibice mają więc nadzieję, że wkrótce jego forma będzie bliska tej z 2011 r., kiedy to został wybrany MVP (Most Valuable Player) rozgrywek. Czas powinien zatem pracować na korzyść nie tylko samego zawodnika, ale i całej drużyny.
Okresu przygotowawczego z drużyną nie przepracował również Pau Gasol, który z reprezentacją Hiszpanii wywalczył mistrzostwo Europy i został wybrany najbardziej wartościowym zawodnikiem turnieju. Odbiło się to jednak na formie podczas inauguracji ligi w hali United Center. W meczu z Cavaliers zdobył tylko 2 pkt. Gdyby w ostatnich sekundach nie zablokował przeciwnika, gwarantując Bykom dwupunktowe zwycięstwo, jego występ byłby praktycznie bez znaczenia. W kolejnym spotkaniu mogliśmy już jednak oglądać Gasola, który jest jednym z filarów drużyny. W pojedynku z Brooklyn Nets grał skutecznie zarówno w obronie jak i w ataku. Zdobył 16 pkt. i zanotował dziewięć zbiórek.
W bardzo dobrej dyspozycji jest również Jimmy Butler, któremu podpisanie gwiazdorskiego kontraktu z Bykami najwidoczniej pomogło skupić się na treningach. W ostatnim meczu rzucił aż 24 pkt. Dobrymi statystykami może pochwalić się również Nikola Mirotić. W dwóch spotkaniach zdobył łącznie 37 pkt. i notował po 9 zbiórek.
Według bukmacherów Byki nie będą faworytami wyjazdowego spotkania z Detroit Pistons. Drużyna przeciwników ma na swoim koncie dwie wygrane. Kluczem do zwycięstwa powinni być w tym wypadku zawodnicy rezerwowi. Jeśli trener będzie dokonywał skutecznej rotacji w składzie, to właśnie punkty zdobyte przez zmienników mogą zadecydować o końcowym rezultacie. Bardzo interesujące powinno być również spotkanie rozgrywane w nocy z niedzieli na poniedziałek. Mecz zacznie się o godz. 1.00 polskiego czasu. Chicago Bulls we własnej hali zmierzy się z Orlando Magic. Zespół nie zaczął sezonu tak, jak chcieliby tego ich kibice. W wyjazdowym meczu przeciwnicy z pewnością postawią poprzeczkę wysoko. To może zagwarantować nam emocje od pierwszej do ostatniej minuty.
Cinkciarz.pl w rodzinie Byków
Nowy sezon jest przełomowy dla Polaków śledzących zmagania koszykarzy NBA, w szczególności Chicago Bulls. Po raz pierwszy w historii partnerem klubu została firma z Polski. Nigdy wcześniej logo żadnej prywatnej europejskiej firmy nie było eksponowane podczas meczów Byków rozgrywanych w legendarnej hali United Center. Już podczas najbliższego meczu w hali United Center brand Cinkciarz.pl pozna ok. 93 miliony fanów na całym świecie. Na początku października spółka z rozmachem ogłosiła podpisanie siedmioletniego kontraktu sponsorskiego. W transmitowanym przez najważniejsze stacje telewizyjne w Polsce wydarzeniu uczestniczyło ponad stu zaproszonych gości. Wśród nich znaleźli się zawodnicy mistrzowskiego składu Byków z lat 90: Toni Kukoč i John Paxson. W konferencji wzięli udział prezydenci Lech Wałęsa i Bronisław Komorowski, a także dyplomaci: m.in. Ryszard Schnepf, Ambasador RP w USA oraz Paulina Kapuścińska, Konsul Generalna RP w Chicago. Świat biznesu reprezentowali m.in przedstawiciele Polish American Chamber of Commerce.
Pierwszy sezon współpracy Cinkciarz.pl z Chicago Bulls jest tym ważniejszy, że drużyna właśnie teraz świętuje 50 rocznicę istnienia. Fani mogą liczyć na wiele atrakcji. Głównym punktem obchodów będzie sześć edycji „Decade Nights”. Raz w miesiącu drużyna będzie przypominać kolejne dziesięciolecia ze swojej historii. Eventy odbędą się podczas wybranych spotkań zorganizowanych hali w United Center. W programie prezentacji znajdzie się sześć limitowanych edycji pamiątkowych nagród, a także tematyczne przedstawienia w przerwie meczu, w których aktorzy zaprezentują najważniejsze wydarzenia z historii zespołu. Fani mogą dołączyć do zabawy także dzieląc się swoimi wspomnieniami związanymi z drużyną na Twitterze, Facebooku czy Instagramie (#Bulls50). Ich opowieści zostaną zebrane i opublikowane na nowej stronie „50 Years of Fans”.
Zobacz mecz Chicago Bulls z Orlando Magic za darmo
Mecze można oglądać na watch.nba.com. Właśnie teraz NBA oferuje darmowy okres próbny. Promocja obowiązuje do 5 listopada. Kończy się tego dnia rano. Do tej pory każdy fan basketu może oglądać mecze swojej ulubionej drużyny za darmo. Po tym terminie za dostęp do transmisji trzeba zapłacić. Aby tego uniknąć, należy należy usunąć z sytemu podane wcześniej dane karty płatniczej. Transmisja jednego meczu kosztuje ok. 23 zł, dostęp do meczów w całym sezonie - 600 zł.