Wybierasz się na zagraniczny urlop lub na większe zakupy do innego państwa i wolisz polegać na gotówce niż np. na przekazach pieniężnych lub płaceniu kartą? Jeśli chcesz przekroczyć granicę z kwotą przekraczającą równowartość 10 tys. euro, zgłoś ten zamiar celnikom bądź straży granicznej, by uniknąć kłopotów.
Bez względu na to, czy podróżujesz samochodem, samolotem, pociągiem, statkiem, na rowerze, a nawet pieszo, przekraczanie granicy z gotówką zostało obwarowane regułami. Próg prywatności, czyli kwota, której nie trzeba zgłaszać celnikom, wynosi 10 tys. euro.
Taka informacja może okazać się istotna, szczególnie w okresie wakacyjnym, gdy o wiele częściej wyjeżdżamy za granicę i wydajemy sporo pieniędzy. Przepisy Prawa dewizowego powinniśmy znać także wtedy, gdy wyruszają do innego państwa, by kupić np. samochód.
Wyjątek, gdzie Unia i Schengen
Gdy kwota, z którą przemieszczamy się z państwa do państwa, nie przekracza 10 tys. euro (lub równowartości), problem nie istnieje. Aby zachować dokładność, w przypadku polskiej waluty w przeliczeniu obowiązuje średni kurs NBP z dnia poprzedzającego przekraczanie granicy.
Polska Izba Celna podaje, że obowiązek zgłaszania zamiaru przekroczenia granicy z gotówką w kwocie wyższej niż równowartość 10 tys. euro nie dotyczy poruszania się w obszarze państw należących jednocześnie do Unii Europejskiej oraz strefy Schengen. Te kryteria spełniają 22 państwa - min. Polska, Niemcy, Czechy, Słowacja, Litwa, ale także Austria, Belgia, Dania, Estonia, Finlandia, Francja, Holandia, Grecja, Hiszpania, Luksemburg, Łotwa, Malta, Portugalia, Słowenia, Szwecja, Węgry i Włochy.
Co jednak w sytuacji, kiedy jeden podróżujący chce wywieźć bądź wwieźć, przekraczając granice UE i Schengen, równowartość 10 tys. euro lub każdą wyższą kwotę? Prawo dewizowe zobowiązuje, żeby pisemnie zgłosić taki zamiar organom celnym. Wymóg ten powstał, by służby państwowe mogły zapobiegać tzw. praniu brudnych pieniędzy czy też finansowaniu terroryzmu.
Znajdź formularz, by uniknąć grzywny
Wzór formularza w wersjach językowych polskiej i angielskiej można pobrać ze strony Ministerstwa Finansów. Druk zawiera rubryki na m.in. dane osoby podróżującej i przewożącej gotówkę, kwotę, walutę, środek transportu, pochodzenie pieniędzy oraz zamierzony cel jej przeznaczenia.
Gdy podróżujący nie dopełni obowiązku i przekroczy granicę, mając przy sobie np. kilkanaście tys. euro, w każdej chwili organy celne mogą przeprowadzić kontrolę osobistą, zrewidować bagaże czy też samochód, którym poruszamy się za granicą. Jeśli w takiej sytuacji znajdą pieniądze, mogą je zatrzymać do wyjaśnienia sprawy oraz ukarać przewożącego gotówkę grzywną - przestrzega oficjalny portal Unii Europejskiej. To, z jaką wysokością grzywny trzeba się liczyć, zależy od przepisów poszczególnych państw. Ale kary bywają niebagatelne. Głośna stała się historia, gdy Węgry - za brak zgłoszenia przekraczania granicy UE z gotówką o równowartości 147 tys. euro - nałożyły na podróżującego biznesmena grzywnę sięgającą 60 proc. tej kwoty.
Na granicach ruch coraz większy
- Dane Głównego Urzędu Statystycznego jasno wskazują, że z roku na rok coraz więcej osób przekracza granice państwa - mówi Bartosz Grejner, analityk rynkowy Cinkciarz.pl. - W 2017 r. szacunkowa liczba przekroczeń granic Polski wyniosła 287,1 mln osób, podczas gdy np. 2015 r. było to 268 mln osób. W dwuletnim okresie mieliśmy zatem do czynienia z wzrostem o blisko 20 mln - dodaje analityk Cinkciarz.pl, firmy, która świadczy różne usługi finansowe. W Cinkciarz.pl można skorzystać z m.in. wymiany walut, przekazów pieniężnych oraz płatności, a pieniądze zamiast w gotówce przechowywać w portfelu walutowym, co gwarantuje większe bezpieczeństwo oraz wygodę.