Ви отримали нашу картку від фонду?

Ви отримали
нашу картку від фонду?

Додайте її до свого профілю, щоб стежити за отриманими коштами.

Додайте її до свого профілю, щоб стежити за отриманими коштами.

Komentarz walutowy z 03.04.2013

3 kwi 2013 9:51|Marcin Lipka

Kolejne rekordy wszech czasów na amerykańskich giełdach oraz niezłe dane z Chin nie są wstanie wesprzeć wspólnej waluty po słabych odczytach z europejskiej gospodarki oraz przed posiedzeniem EBC. Dziś raport ADP oraz ISM dla usług. Funt znowu pod presją?. Pierwszy od 5 lat spadek długu do PKB w 500 dzień rządów Donalda Tuska.

Najważniejsze dane makro (czas CET – środkowoeuropejski). Szacunki danych makro są na podstawie informacji z Bloomberg'a, chyba że zaznaczono inaczej.

  • 14.15 CET: Raport ADP z rynku pracy (szacunki: 200 tys)
  • 16.00 CET: ISM usługowy z USA (55.5)

Gospodarka Europy, USA, Chiny, EBC

Wczorajsze przemysłowe PMI dla Strefy Euro okazały się minimalnie lepsze od wstępnych szacunków (ankieta: 46.6; aktualne: 46.8), ale są to nadal odczyty recesyjne i na razie nie widać na horyzoncie oznak poprawy. Nastrojów nie polepszył także rekordowy odczyt bezrobocia, które osiągnęło 12% dla krajów dzielących wspólną walutę. Amerykanie kolejny raz nie przejęli się problemami Starego Kontynentu i kontynuowali zakupy akcji. Pomogły im tym razem również lepsze od oczekiwań odczyty zamówień w przemyśle (ankieta: +2.9; aktualne +3%) oraz rewizja w górę danych za poprzedni miesiąc. Dzięki temu osiągnęliśmy kolejny rekord zamknięcia zarówno na indeksie Dow Jones (14662 punkty) oraz S&P500 (1570 punktów).

W optymizm amerykanów wpisywały się również nocne informacje z Chin. Publikowany przez Markit i bank HSBC indeks PMI dla usług wzrósł do poziomu 53.5 z 51.4 (poziom 50 oddziela rozwój od regresu). W komentarzu przedstawiciele banku napisali, że „indeks wzrósł do 6-miesięcznych szczytów dzięki wzroście ilości nowych firm, które sugeruje nadchodzące stopniowe, ogólne ożywienie”.

Wracając do Europy inwestorzy na rynku walutowym będą czekać na jutrzejsze posiedzenie EBC. Tylko 2 z 56 ankietowanych przez Bloomberg'a ekonomistów przewiduje, że bank centralny zdecyduje się na obniżenie stóp procentowych. Wynika z tego, że cięcie jest mało prawdopodobne, a więc kolejny raz kluczem do zachowania rynków będzie konferencja prasowa prezesa. Rynek będzie starał się wychwycić jakiekolwiek sygnały zmiany Mario Draghi'ego dotyczące przyszłej polityki pieniężnej. Reporterzy na pewno będą się pytać o zapowiadane wcześniej ożywienie gospodarcze (jeżeli nie nadchodzi jest to sygnał do obniżki) oraz o przewidywaną inflację (która jest poniżej celu i również może być argumentem do cięcia). Padną również pewnie pytania o Cypr (chociaż ich znaczenie teraz powinno być marginalne) zwłaszcza, że Draghi nie wypowiadał się na temat problemów Nikozji. Niewykluczone też, że dziennikarze będą dopytywać się o sytuację ze Włoszech i spotkanie prezesa z prezydentem Napolitano (stąd mogą napłynąć jakieś pozytywne sygnały.

Do jutrzejszej konferencji euro powinno pozostać pod presją i raczej są małe szansę na jakieś większe odreagowanie. Wspólnej walucie nie pomaga także sytuacja techniczna. Również dzisiejsze dane ADP (choć nie tak ważne jak piątkowe NFP) mogą wzmocnić dolara, jeżeli znacznie przekroczą poziom 200 tys.

Słabe dane z Wysp Brytyjskich

Funt nie wytrzymał wczorajszej presji gorszych od oczekiwań danych PMI (ankieta: 48.6; aktualne: 48.3) i dziś handlujemy ponad 100 pipsów niżej na parze GBP/USD niż na wtorkowym otwarciu. Czy wczoraj została zakończona wzrostowa korekta na „kablu” przekonamy się jeżeli przebijemy 1.5000 w dół. Katalizatorem to takiego ruchu może być jutrzejszy wynik posiedzenia BoE (choć zwiększenie luzowania ilościowego jest mało prawdopodobne) lub PMI z sektora usług. Na parze GBP/PLN na razie nie ma sygnałów na zakończenie krótkoterminowego odbicia czy też powrotu do średnioterminowego trendu spadkowego. Należy więc poczekać na silniejszy ruch funta na rynku globalnym czy też większy zmiany na parze EUR/PLN.

Lekko słabsza złotówka. Sukcesy Rostowskiego i Tuska

Polska złotówka jest około pół gorsza słabsza niż na wczorajszym otwarciu (4.1850 za euro). Krajowa waluta nadal jest pod wpływem czynników globalnych (słaba Strefa Euro oraz silna giełda w USA równoważą się na PLN), a także lokalnych (dane makro oraz perspektywa ruchu na stopach procentowych).

Wczoraj szczęśliwym zbiegiem okoliczności pojawiły się dwie korzystne informacje dla rządu – 500 dni drugiej kadencji (w sumie ponad 5 lat) urzędowania obecnego premiera oraz oficjalna obniżka długu do PKB z 53,5 w 2011 roku do 52.7 w 2012. Na tle europejskiej gospodarki oraz sceny politycznej trzeba przyznać, że obie wartości robią pozytywne wrażenie. Cały czas zresztą zarówno premier Tusk jak i wicepremier Rostowski mają bardzo dobrą prasę zagraniczną, a restrykcyjna polityka budżetowa ministra finansów przekłada się na niski koszt finansowania potrzeb pożyczkowych państwa. Doceniła to także dziś rano Agencja Moody's publikując pozytywną opinię na temat zarządzania długiem (prefinansowanych już jest 60% potrzeb pożyczkowych, a do końca 2 kwartału być 80%) i określiła ją jako „credit positive” co może oznaczać podwyższenie ratingu (lub perspektywy jak w przypadku Fitch) w najbliższym czasie. Informacje te jednak będą głównie wpływać na rynek długu (spadki rentowności obligacji) niż na rynek walutowy (tutaj aby złotówka się wzmocniła potrzebne jest oficjalne podwyższenie wiarygodności kredytowej kraju przez jedną z trzech głównych agencji ratingowych).

Spodziewane przedziały par złotowych w zależności od kursu EUR/USD

Kurs EUR/USD 1.2750-1.2850 1.2850-1.2950 1.2650-1.2750
Kurs EUR/PLN 4.1700-4.2100 4.1600-4.2000 4.1800-4.2200
Kurs USD/PLN 3.2500-3.2900 3.2200-3.2600 3.2800-3.3200
Kurs CHF/PLN 3.4200-3.4600 3.4100-3.4500 3.4300-3.4700

Spodziewane poziomy kursu GBP/PLN w zależności od GBP/USD

Kurs GBP/USD 1.5150-1.5250 1.5250-1.5350 1.4950-1.5050
Kurs GBP/PLN 4.9300-4.9700 4.9500-4.9900 4.9100-4.9500

Technicznie EUR/USD: mimo lekkiej korekty sytuacja techniczna na EUR/USD się nie zmienia. Kolejny cel trendu spadkowego (1.2700) może zostać jeszcze osiągnięty w tym tygodniu. Na razie wszelkie odbicia (nieprzekraczające poziomu 1.3000 powinny być wykorzystywane do ponownego zajęcia krótkich pozycji.

Wykres

Technicznie EUR/PLN: ponownie próbujemy wybijać się z kanału trendu bocznego. Jeżeli uda się przekroczyć ostatnie szczyty (w granicach 4.1900) możliwe jest wtedy wybicie w okolice 4.2300. Przekroczenie 4.2300 może dać sygnał do ruchu nawet w granice 4.3000. Scenariusz alternatywny czyli spadki poniżej 4.1500 jest obecnie mało prawdopodobny. Najbardziej prawdopodobne jest jednak pozostanie pomiędzy 4.15-4.19.

Wykres

Technicznie USD/PLN: po ponad miesiącu od wygenerowaniu sygnału kupna (druga połowa lutego po przebiciu 3.14 w górę) udało się osiągnąć target 3.2700. Jeżeli uda się go przekroczyć następny to 3.30 (szczyty z połowy listopada 2012) oraz granice 3.33-3.35. Scenariusz alternatywny to krótkie pozycji ale dopiero przy zamknięciu się kursu poniżej 3.22 (38.2% zniesienia Fibonacciego oraz 200 sesyjna średnia krocząca.

Wykres

Technicznie CHF/PLN: cały czas jest znaczne prawdopodobieństwo na kontynuację wzrostów na CHF/PLN Cel tego ruchu można wyznaczyć na okolice 3.4800 (50% zniesienia Fibonacciego). Powrót do trendu bocznego jest możliwy dopiero po zamknięciu się dnia poniżej 3.40-3.39.

Wykres

Technicznie GBP/PLN: lekkie osłabienie się funta na wczorajszej sesji nie neguje jeszcze krótkoterminowego trendu wzrostowego, ale inwestorzy, którzy zajęli długie pozycje w okolicach 4.8000 powinni się zastanowić nad ich zamykaniem przy spadku do okolic 4.89 (23.6% zniesienia Fibonacciego). Powrót do krótkich pozycji zarówno krótkoterminowo jak i średnioterminowo powinno nastąpić po spadku poniżej 4.85 (50 sesyjna średnia krocząca). Na razie jednak w krótkim terminie obowiązuje trend wzrostowy i czekamy na przekroczenie 5.00 by wygenerować sygnał kupna w średnim terminie.

Wykres

3 kwi 2013 9:51|Marcin Lipka

Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.

Zobacz również:

2 kwi 2013 11:16

Komentarz walutowy z 02.04.2013

29 mar 2013 11:39

Komentarz walutowy z 29.03.2013

28 mar 2013 11:22

Komentarz walutowy z 28.03.2013

27 mar 2013 11:08

Komentarz walutowy z 27.03.2013

Atrakcyjne kursy 27 walut