Ви отримали нашу картку від фонду?

Ви отримали
нашу картку від фонду?

Додайте її до свого профілю, щоб стежити за отриманими коштами.

Додайте її до свого профілю, щоб стежити за отриманими коштами.

Komentarz walutowy z 11.10.2012

11 paź 2012 14:51|Marcin Lipka

Obniżenie przez S&P ratingu Hiszpanii z BBB+ do BBB-. Wiarygodność Madrytu jest teraz jedynie jeden poziom powyżej śmieciowego. Czy Moody's zdecyduje się na zejście z ratingiem poniżej inwestycyjnego?

Środa była kolejnym spadkowym dniem na giełdach w USA oraz na Eurodolarze. Wyraźnie cały czas na rynkami ciąży kilka głównych problemów. Po pierwsze nieuniknione spowolnienie gospodarcze następnie obawy co do wyników amerykańskich spółek oraz problemy Hiszpanii. I to właśnie Hiszpania stała się głównym bohaterem negatywnym wczorajszej sesji. Tuż przed zakończeniem dnia na rynku walutowym pojawiła się informacja o obniżeniu przez S&P ratingu Madrytu z poziomu BBB+ do BBB- czyli tylko o jeden stopień powyżej oceny śmieciowej.

Podobnego kroku (tylko, że zejścia do poziomu śmieciowego) można się również spodziewać od Moody's, który już zapowiedział że zrobi przegląd wiarygodności kredytowej Hiszpanii. Poza doniesieniami z Europy mieliśmy również publikację Beżowej Księgi czyli raportu dotyczącego kondycji gospodarczej Stanów Zjednoczonych. FED twierdzi, że wzrost gospodarczy jest słaby, ale minimalnie lepszy sądzono jeszcze w sierpniowym raporcie. Ogólnie jednak inwestorzy nie dowiedzieli się nic nowego z Beżowej Księgi i przez to wpływ na rynek tej publikacji był bardzo ograniczony. W dniu dzisiejszym na uwagę zasługuje aukcja długu włoskiego, gdzie będą oferowane obligacje o kilku okresach zapadalności (aż do 2025 roku). Warto będzie obserwować jak przebiegnie aukcja długu w kontekście to obniżenia wiarygodności kredytowej Hiszpanii. Z kalendarza makro mamy jeszcze doniesienia o nowych bezrobotnych w USA. Im mniejsza liczba osób ubiegających się o zasiłek tym lepiej dla rynku akcji, polskiego złotego oraz EUR/USD. Nie spodziewam się jednak jakiegoś znacznego odchylenia od prognoz i znaczącej reakcji na rynkach. Dopiero różnica +/- 30 tys. mogłaby spowodować większą reakcję.

Interesująco zachowywał się wczoraj polski złoty. Przez ostatnie dni opierał się skutecznie pogarszającemu sentymentowi. Mało kto pewnie przypuszczał, że typowo robocza wizyta premiera. Tuska w Hiszpanii może osłabić PLN. Szef rządu chwaląc się siła polskiej gospodarki stwierdził nie zaszkodziłby jej nawet kurs EUR/PLN 4.50. Po tym komunikacie PLN osłabił się o 1.5gr. Nie jest to może bardzo dużo, jednak przy ostatniej niewielkiej zmienności spowodowało to wybicie się kursu w okolice 4.1000 i najwyższe poziomy od tygodnia. Złotemu nie pomagają także wypowiedzi członków RPP, którzy zapowiadają szybkie obniżki stop procentowych, ani pogarszający się sentyment oraz spadki na EUR/USD. Presja na złotego jest więc dość spora i prawdopodobieństwo dalszego osłabienia PLN nawet w okolice 4.1800-4.2000 jest znaczne.

Spodziewane przedziały par złotowych w zależności od kursu EUR/USD:

Kurs EUR/USD 1.2850-1.2950 1.2750-1.2850 1.2950-1.3050
Kurs EUR/PLN 4.0900-4.0700 4.1100-4.0900 4.0700-4.0500
Kurs USD/PLN 3.1800-3.1400 3.2200-3.1800 3.1400-3.1000
Kurs CHF/PLN 3,3800-3.3600 3,4000-3.3800 3.3600-3.3400

Technicznie EUR/USD: wczorajsze próby powrotu ponad poziom 1.2900 nie były udane co tylko wzmacnia wymowę wtorkowego spadku. Cały czas silnym wsparciem są okolice 1.2730-12770, gdzie mamy połączenie 50 i 200 sesyjnych średnich kroczących oraz 38.2% zniesienia Fibonacciego. Jeżeli to wsparcie by nie wytrzymało kolejny przystanek to okolice 1.2600 i znacząca szansa na powrót do trendu spadkowego. Do tego scenariusza mamy jeszcze jednak 250 pipsów ruchu w dól. Zanegowanie ostatnich spadków to zamknięcie EUR/USD powyżej poziomu 1.2920 (linia trendu wzrostowego).

Technicznie EUR/PLN: Wczorajsze osłabienie EUR/PLN być początkiem ruchu wzrostowego. Kluczowe jednak będzie jak para zachowa się w przedziale 4.1050-4.1200 gdzie znajdują się 50 sesyjna średnia krocząca, 23.6% zniesienia Fibonacciego oraz linia trendu spadkowego. Zamknięcie się powyżej 4.1200 powinno skutkować wybiciem do okolic 4.2000.

Technicznie USD/PLN: na parze USD/PLN zatrzymaliśmy się przy ważnych oporze na poziomie 3.1800-3.2000 (23.6% zniesienia Fibonacciego, średnia krocząca 50 sesyjna oraz linia trendu spadkowego). Złamanie tych poziomów powinno spowodować wzrostu wartości USD w stosunku do PLN w okolice 3.3000.

Technicznie CHF/PLN: Podobnie jak to ma miejsce w przypadku pozostałych par złotowych jesteśmy blisko kluczowych oporów 3.4000 (średnia krocząca 50 sesyjna, linia trendu spadkowego oraz 23.6% zniesienia Fibonacciego). Przekroczenie tych poziomów spowoduje znaczne szanse osiągnięcia przez CHF/PLN poziomów w okolicach 3.4700.

11 paź 2012 14:51|Marcin Lipka

Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.

Zobacz również:

10 paź 2012 14:52

Komentarz walutowy z 10.10.2012

9 paź 2012 14:54

Komentarz walutowy z 09.10.2012

8 paź 2012 14:56

Komentarz walutowy z 08.10.2012

5 paź 2012 14:58

Komentarz walutowy z 05.10.2012

Atrakcyjne kursy 27 walut